Ta urocza hybryda polskiego klasyka z amerykańską nutą, czyli kremem Cookies&Cream z Oreo. Do tego polskie truskawki i mamy świetny i odświętny deser. Kolejny ideał na Dzień Mamy!
TORCIK Z KREMEM CIASTECZKOWYM I TRUSKAWKAMI:
8 torcików
Ciasto kakaowe - 2 blaty:
4 jajka L
280 g cukru
400 ml maślanki
400 ml zaparzonej, ostudzonej kawy (może być sypana, ale też rozpuszczalna
480 g mąki
130 ml oleju
70 g kakao
3 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
2 łyżeczki sody
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka soli
Nasączenie:
400 ml słabej kawy z mlekiem, ostudzonej
Krem ciasteczkowy:
250 g ricotty
250 g mascarpone
500 ml śmietanki 36%, schłodzonej
120 g cukru pudru
3 łyżeczki żelatyny namoczonej w 3 łyżkach zimnej wody.
Dodatkowo:
4 opakowania Oreo (176 g - 4 razy 4 paczuszki w opakowaniu)
4 łyżki konfitury truskawkowej
800 g świeżych truskawek
Piekarnik rozgrzać do 170 stopni C. W misce wymieszać jajka, olej, kawę. W innej misce wymieszać mąkę, sól, kakao, wanilię, proszek i sodę. Dodać mokre składniki do suchych i wymieszać dokładnie rózgą. Dno dwóch blaszek (około 24 cm x 34 cm) wyłożyć papierem do pieczenia, wylać do nich równe ilości ciasta. Jeżeli nie macie dwóch foremek, to możecie upiec najpierw jeden blat ciasta, a potem drugi. Piec 20-25 minut do suchego patyczka. Wyjąć z piekarnika i całkowicie wystudzić.
Wszystkie ciasteczka Oreo (16 sztuk) zblendować na pył (lub włożyć do torebki strunowej, zamknąć i rozbić wałkiem). W misce wymieszać rózgą mascarpone, ricottę
i cukier puder. W misie miksera ubić śmietankę na gęstą bitą śmietanę. Namoczoną żelatynę rozpuścić w garnuszku z 2 łyżkami ubitej śmietany. Śmietankę dodawać (łyżka po łyżce) do mascarpone i ricotty i mieszać delikatnie szpatułką do połączenia, dodać lekko przestudzoną żelatynę ze śmietanką. dodać 5-6 łyżek cząsteczkowych okruchów do kremu, wymieszać.
Jeden blat ciasta umieścić w foremce, w której było pieczone ciasto. Rozłożyć 2/3 kremu, zakryć drugim blatem ciasta i schłodzić 2 godziny w lodówce.
Po schłodzeniu pokroić w kostki posmarować cienką warstwą pozostałego kremu (zostawić kilka łyżek na wierzch) i każdą kostkę obsypać pozostałym ciasteczkowym pyłem. Wierzch udekorować resztką kremu, na szczycie położyć połowę truskawki (ja dałam jeszcze miętę i małego bezika) i plasterki truskawek z bokach.
Odświętne i pyszne!
SMACZNEGO!