top of page

Karmelowy Sernik Baskijski - wariacja na temat sernikowego celebryty.


KARMELOWY SERNIK BASKIJSKI:

  • 530 g serka kremowego (np. Philadelphia, Twój Smak, Łaciate), byle nie twarogu sernikowego, w temp. pokojowej

  • 4 jajka, w temp. pokojowej

  • 160 g cukru białego

  • 30 g wody

  • 330 g śmietanki 30% z kartonika

  • szczypta soli z młynka

Karmel:

W garnuszku podgrzewamy śmietankę. Odstawiamy. Nie musi być gorąca, ale ważne, żeby nie była prosto z lodówki.


Ze 120 g cukru i wody gotujemy w garnku lub na patelni (z jasnym dnem) karmel. Nie mieszamy żadną szpatułką i mieszadłem! Jedynie poruszamy (kolistymi ruchami) garnkiem lub patelnią. To ważne!


Najpierw powstanie syrop cukrowy, który zacznie zmieniać kolor po kilku minutach na jasny bursztyn, a następnie szybko zmieni się w ciemny bursztyn.


Nie odchodź od gotującego się karmelu.


Gdy karmel zacznie intensywnie pachnieć, dolewamy śmietankę i mieszamy rózgą. Jeśli karmel się ściął, wystarczy pogrzewać całość na średniej mocy palnika, aż cukier się rozpuści i płyn będzie jednolity.


Podgrzewamy karmelowy płyn przez 3-4 minuty, a następie przelewamy do miski i pozostawiamy do całkowitego ostudzenia. Jest zima, możecie go wystawić za okno :)

MASA SERNIKOWA:

Piekarnik rozgrzewamy do 210 stopni (góra/dół). Przygotowujemy naczynie do pieczenia - rant, tortownicę lub brytfannę - u mnie było to szklane naczynie do zapiekania

o średnicy 22 cm. Formę wykładamy papierem do pieczenia (musi wystawać poza foremkę). Arkusz papieru do pieczenia wystarczy zgnieść w dłoniach i wyłożyć nim okrągłe naczynie.


Do wystudzonego sosu karmelowego dodajemy resztę cukru (40g), serek i jajka, mieszamy do całkowitego połączenia za pomocą rózgi. Wlewamy do foremki i pieczemy przez 30-35 minut. Po 15 minutach pieczenia zmieniamy tryb na termoobieg.

Sernik ma być wyrośnięty, a po poruszeniu foremką ma się gibać jak galareta :) Jak się zarumieni z wierzchu, wyjmujemy, studzimy w foremce, a następnie chłodzimy w lodówce minimum 2-3 godziny. GOTOWE!




3664 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page