Beignets to francuskie pączki, które największą popularność zdobyły za sprawą nowoorlekdzkiej kawiarni Cafe du Monde. Podawane są tam one od 1862 roku, do pary z filiżanką kawy (klasycznej lub takiej z cykorii) z mlekiem. Są to kwadratowe pączki na bazie drożdżowego ciasta z twistem - zamiast zwykłego mleka do ich przygotowania używa się mleka skondensowanego. Są puchate, lekkie i pyszne. Można je nadziewać konfiturami i kremami, ale ja wymyśliłam posypkę o smaku milksqake'a :))
Beignets
około 10 sztuk (dużych), można oczywiście zrobić mniejsze
Ciasto drożdżowe
190 g cieplej wody
7 g drożdży
130 g mleka skondensowanego niesłodzonego
70 g cukru
1 jajko
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
470-500 g mąki
1/2 łyżeczki soli
45 g masła rozpuszczonego, przestudzonego
Posypka MILKSHAKE:
1/2 szklanki cukru pudru
1/2 szklanki mleka w proszku
30-40 g liofilizowanych truskawek zmielonych na pył
Drożdże dodać do miski z ciepłą wodą i pozostawić do aktywacji na 10 minut. W misie miksera wymieszać mąkę (470 g) i sól, dodać wodę z drożdżami, mleko skondensowane, cukier, jajko, wanilię i rozpuszczone masło. Zmiksować za pomocą końcówki haka. Miksować 10 min na wolnych obrotach. Ciasto powinno być sprężyste, a jeśli będzie lepić się do dłoni - dodać więcej mąki.
Wyrabiać ciasto na podsypanym mąką blacie przez kilka minut, a następnie przełożyć ciasto do miski, zakryć ściereczką i odstawić do wyrastania na godzinę (lub do piekarnika rozgrzanego do 35 stopni na 30 minut) lub do momentu jak podwoi objętość.
Po tym czasie ciasto odpowietrzyć (uderzyć w nie pięścią), wyjąć na podsypany mąką blat i rozwałkować (2-3 cm grubości) na prostokąt lub kwadrat. Pokroić nożem na kwadraty/prostokąty, ułożyć na papierze do pieczenia w kilkucetrymetrowych odstępach, zakryć ściereczką i pozostawić na 35-40 minut do wyrastania.
W szerokim garnku lub na głębokiej patelni rozgrzać olej roślinny - powinien mieć 170 stopni, a wrzucony kawałeczek ciasta powinien wypływać na powierzchnie i się szybko rumienić. Aby w bezpieczny sposób zsuwać pączki do gorącego oleju należy pociąć papier do pieczenia tak, aby każdy pączek był osobno na fragmencie pergaminu. Należy podnieść pączek na papierze i zsunąć go z papieru prosto do gorącego oleju. Smażyć 3-4 minuty z każdej strony na rumiany kolor. Osączyć na ręczniku papierowym.
Posypkę wymieszać w misce rózgą. Posypać nią pączki przez sitko. PYYYCHA!
GOTOWE!
P.s. możecie znać te pączki z bajki Disneya "Księżniczka i żaba"