Na temat idealnego ciasta na pizzę można dyskutować godzinami. Sama przetestowałam amerykańskie, włoskie i polskie przepisy, aż znalazłam ten jedyny. Mam nadzieję, że Was też nie zawiedzie!
W dzieciństwie zawsze zamawiałam hawajską (ulubionymi urodzinami ziomków były wtedy imprezy w Telepizzy) , ale w czasach, gdy prawdziwa Neapolitana króluje na polskich stołach, to już trochę nie wypada.
Bardzo lubię domową pizzę (a nawet nie mam kamienia do pizzy), o niebo bardziej niż tą z dostaw. Zawsze dojeżdża do mnie letnia, zaparzona i rozmiękczona. A na taką po prostu szkoda mi wydawać kasy.
Domowa pizza może być prosta i pyszna, choć może nie idealna, bo do tego niezbędny jest piec opalany drewnem. Ale sprawia nie mniej przyjemności, a Wy nie macie powodów do stresu.
Polecam zrobić sobie teraz z przyjaciółmi ONLINE PIZZA NIGHT - każdy może kręcić swoją pizzę u siebie, a przy okazji możecie gadać i spędzać razem czas. Najlepsze imprezy są w końcu w kuchni (w tym wypadku w kilku kuchniach)!
Pizza Rolls to mój patent na pizzę w kryzysie - takie bułeczki można zamrozić i odgrzewać w piekarniku, gdy tylko najdzie Was ochota lub jeśli nie będziecie w nastroju na gotowanie.
CIASTO NA PIZZĘ/ROLLSY:
1 DUŻA PIZZA I 6 DUŻYCH ROLLSÓW
500 g mąki z drobno mielonej pszenicy durum (TO BARDZO WAŻNE!) - moja ulubiona mąka to TA, jest w Piotrze i Pawle
350 ml ciepłej (byle nie gorącej wody)
10 g świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru
13 g soli
15 ml oliwy z oliwek
Drożdże rozpuścić w wodzie z dodatkiem cukru, odstawić na 5 minut. Dodać mąkę, sól i oliwę, wyrabiać przez 5-6 minut za pomocą miksera (końcówka hak) do uzyskania gładkiego, dość lepkiego ciasta. Ciasto przełożyć do wysmarowanej oliwą miski i odstawić do wyrośnięcia pod przykryciem (bawełniana ścierka) na 2 godziny.
W międzyczasie rozgrzać piekarnik do 250 stopni C (góra i dół). Rozgrzać w nim także blachę, na której będzie pieczona pizza (lub kamień jeśli taki posiadacie).
Po tym czasie, z połowy ciasta przygotować pizzę. Na podsypanym mąką papierze do pieczenia rozwałkować 1/3 ciasta na cienki placek (tylko nieznacznie podsypując mąką). Na cieście rozsmarować ulubiony sos pomidorowy (u mnie to po prostu odparowany i ostudzony przecier pomidorowy doprawiony solą i cukrem), wsunąć papier z pizzą na gorącą blachę i podpiekać przez 10 minut.
Po 10 minutach wyjąć pizzę, posypać ją mozzarellą i ułożyć ulubione dodatki. Nie przesadzać oczywiście z ich ilością, żeby pizza się nie rozmiękła. Piec 10-15 min do zrumienienia boków i gotowe!
Resztę ciasta na pizzę pozostawić w misce, miskę zafoliować i wstawić na noc do lodówki.
Rano rozgrzać piekarnik do 220 stopni C (termoobieg). Delikatnie wyrobić ciasto na podsypanym mąką blacie i rozwałkować ciasto na kształt prostokąta na mocno podsypanym mąką papierze do pieczenia. Posmarować sosem pomidorowym.
Posypać mozzarellą i ułożyć ulubione dodatki - u mnie było to chorizo i grillowana cukinia.
Delikatnie zrolować jak roladę.
Pokroić na 3-4 cm plastry i układać w odstępach na papierze do pieczenia.
Zakryć ściereczką i zostawić na 30 minut do wyrośnięcia.
Piec w rozgrzanym piekarniku przez 15-20 minut, aż się zarumienią, a ser się przypiecze.
Bułeczki można jeść na ciepło i na zimno. Można je także mrozić i odpiekać w piekarniku.
PYCHA!
Comments