Wow, po prostu wow. Sama miałam wątpliwość, czy domowej roboty Magnumy są możliwe, a jednak! Do przygotowania mocno waniliowego wnętrza użyłam przepisu na najprostsze lody, które są gładkie i kremowe (zero kryształów lodowych, jak kiedyś w Zielonej Budce, pamiętacie? Te lody to super satysfakcja
i fajny projekt na upalny weekend.
Foremki znajdziecie bez trudu na Allegro, patyczki do lodów także. Jak zamówicie je dziś, to już jutro mają szansę u Was być - link TUTAJ (przykładowe, mogą być oczywiście inne).
Lody Magnum Almond
ok 8 mini lodów
250 g śmietany 36% z karton, schłodzonej (lub śmietany kokosowej w wersji wegańskiej)
150 g mleka skondensowanego słodzonego (lub sojowego mleka skondensowanego)
szczypta soli
1/2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią lub ziarenka z 1/2 laski wanilii
Polewa:
Śmietankę ubić z cukrem waniliowym i szczyptą soli na pianę, ale nie na sztywną, tylko na luźną. Ma być podbita, a nie ubita. Do śmietanki dodać mleko skondensowane
i wymieszać rózgą. Foremki silikonowe do lodów napełnić masą i wbić patyczki. Mrozić minimum 5-6 godzin.
Czekolady rozpuścić z olejem w mikrofali lub na kąpieli wodnej. Do przestudzonej, rozpuszczonej czekolady dodać migdały i wymieszać. Lody delikatnie wyciągać z foremki i maczać w całkowicie wystudzonej (!) czekoladzie z migdałami. Odkładać na papier do pieczenia i przechowywać w zamrażarce, aż do podania.
ENJOY!
GOTOWE!
Comments